Firmy za pieniądze Unii Europejskiej
Rusza unijny program „Promocja przedsiębiorczości”. Tysiące Polaków założy własny biznes za europejskie pieniądze. Dostaną do 20 tys. zł na rozruch i po 700 zł miesięcznego stypendium nawet przez rok!
W najnowszej historii Polski nie było jeszcze tak dużych pieniędzy na pomoc w zakładaniu firm. W programie „Promocja przedsiębiorczości” do wydania jest w skali kraju 250 mln zł (60,9 mln euro). Odejmując koszt obsługi pieniędzy, wystarczy nawet dla kilkunastu tysięcy osób. „Unijne pieniądze na zakładanie firm to dla mnie jedyny sposób na przyszłość - mówi była pielęgniarka Beata Hachoud z pięciorgiem dzieci. Teraz, gdy nie wymagają już stałej opieki, mogłaby iść do pracy. - Do pielęgniarstwa już nie wrócę. Założę firmę organizującą imprezy dla maluchów: zabawy, urodziny itd.” Na dotację może liczyć zarówno młody absolwent, jak i dojrzała księgowa, która chce przejść na swoje. Nie ma żadnych ograniczeń ze względu na wiek czy wykształcenie. Kandydat nie musi być bezrobotny. Wystarczy, że ma pomysł na biznes z dowolnej dziedziny. Jedyną „zakazaną” działką jest transport, bo Unia chroni swój rynek. Młody biznesmen nie musi nawet wiedzieć, jak prowadzi się firmę. Przez rok będzie prowadzić go „za rękę” organizacja pośrednicząca w wydawaniu pieniędzy. Mniejmy nadzieję, że samorządy wykorzystają okazję i zwielokrotnią efekty programu. Powinny dać tym młodym firmom tanie lokale,zorganizować wspólną obsługę np. księgową. To zwiększy ich szansę na sukces.Program „Promocja przedsiębiorczości” to inaczej „Działanie 2.5” Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Telefony i adresy organizatorów konkursów w poszczególnych regionach można znaleźć na stronie internetowej www.zporr.mgpips.gov.pl
Źródło: REGION Europy nr8